Data: 14.03.2022 r., godz. 16.00
520
W meczu na szczycie IV ligi belszczanie przegrywają z SPS Radmot Jedlińsk.
Po siedmiu wygranych z rzędu siatkarze Volley SKK Belsk Duży musieli uznać wyższość znakomicie dysponowanych zawodników z Jedlińska. Do niedzielnego meczu belszczanie przystępowali z bilansem piętnastu wygranych i trzech porażek i drugim miejscem w tabeli. Goście zajmowali czwartą lokatę z dorobkiem piętnastu zwycięstw, dwóch przegranych i jednym meczem zaległym do rozegrania. Sąsiedztwo w tabeli powodowało, że mecz słusznie określany był hitem kolejki i pierwszym poważnym sprawdzianem w tym roku, podopiecznych trenera Trzcińskiego. Początek pierwszego seta to dobra gra gospodarzy skutkująca wypracowaniem lekkiej przewagi 5:3, 8:5. Pierwsze prowadzenie zawodnicy z Jedlińska objęli przy stanie 16:17 i od tego momentu rozpoczęła się gra na przełamanie przeciwnika. Do stanu 22:22 gra toczyła się punkt za punkt i żadna z ekip nie potrafiła "odskoczyć" rywalowi. W końcowej fazie pierwszej odsłony większą dojrzałość i skuteczność pokazałi goście, którzy kolejno zdobyli trzy punkty i wygrali do 22. W drugim secie belszczanie od początku gonili wynik 2:6, 6:10 i dopiero przy stanie 17:18 złapali kontakt z przeciwnikiem. Pomimo wielkiego zaangażowania i poświęcenia siatkarze z Belska nie potrafili przełamać rywali i ostatecznie ulegli do 19. Początek trzeciej parti to skuteczna gra gospodarzy 4:1 i nadzieja na odwrócenie losów meczu. Niestety przyjezdni nie zamierali odpuszczać i najpierw wyrównali 6:6, a następnie wypracowali przewagę, która w pewnym momencie wynosiła sześć oczek 11:17. W tej fazie gry pojawiły się błędy w przyjęciu i w konsekwencji brak skutecznego wykończenia akcji. Pomimo pewnych problemów belszczanie zdołali odrobić część strat 15:17 i wydawało się, że w meczu jest jeszcze wszystko możliwe. Podobnie jak w porzednim secie goście z Jedlińska nie zgubili koncentracji i pewnie wygrali do 20. Niedzielna porażka była pierwszą od 12 grudnia ubiegłego roku, gdzie miejscowi musieli uznać wyższość 2:3 drużyny z Szydłowca oraz pierwszą przegraną w sezonie za trzy punkty. Należy podkreślić, że mecz stał bardzo wysokim poziomie, a goście trenowani przez legendę radomskiej siatkówki Jacka Skroka pokazali, że są murowanymi faworytami do gry w III lidze.
Volley SKK Belsk Duży - SPS Radmot Jedlińsk 0:3 (22:25, 19:25, 20:25)Przebieg meczu:I set - 5:3, 10:6, 15:13, 19:20, 22:25)
II set - 2:5, 6:10, 12:15, 17:20, 19:25)
III set - 5:2, 8:10, 11:15, 16:20, 20:25)
Sklad sędziowski:
I - Maciej Twardowski
II - Krzysztof Kapusta
III - Piotr Nowakowski - sekretarz
Kolejne dwa mecze belszczanie rozegrają na wyjeździe z arcytrudnymi przeciwnikami i potencjalnymi rywalami w meczach barażowych. W najbliższą niedzielę 20 marca spotkają się ekipą Wojtmar AJMedia RAS6 Szydłowiec, a w czwartek 24 marca z zespołem UKS 2008 Olimpijczyk Mszczonów. Ostatnie spotkanie rundy zasadniczej podopieczni trenara Trzcińskiego rozegrają w belskiej hali 03 kwietnia 2022 roku z UKS Orlęta Raszyn.
Serdecznie dziękujemy wszystkim kibicom za wspanaiały doping oraz za wsparcie zbiórki dla rzecz obywateli Ukrainy zmuszonych do opuszczenia kraju. Patronem meczu był Fruit Group.
Volley SKK Belsk Duży - SPS Radmot Jedlińsk