"Z nieba do piekła" w niedzielnym meczu siatkarzy Volley SKK.

Data: 13.12.2021 r., godz. 17.00    441
Przegrana po zaciętym meczu z liderem IV ligi seniorów.
W spotkaniu na szczycie 9. kolejki IV ligi siatkarzy miejscowy Volley SKK pedejmował zespół Wojtmar AJHmedia RAS 6 Szydłowiec. Liderujący w tabeli IV ligi goście przyjechali do Belska Dużego w roli faworyta z kompletem punktów na koncie i kilkoma straconymi setami. Belszczanie zajmowali trzecie miejsce z bilansem sześciu wygranych i jednej porażki. W pierwszej partii do stanu 7:7 żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie istotnej przewagi. W drugiej fazie seta miejscowi dzięki kapitalnej grze w przyjęciu odskoczyli zaskoczonym rywalom na trzy punkty 10:7 i systematycznie budowali przewagę 23:18. Ostatecznie gospodarze zamknęli seta do 19. W drugiej odsłonie do stanu 9:9 gra toczyła się "punkt za punkt", ale krótki przestój spowodował, że miejscowi starcili pięć piłek z rzędu 9:14. Pewna zagrywka kapitana Volley SKK Marka Trzaski spowodowała, że strata została zniwelowana do jednego punku 14:15. W decydującej fazie seta siatkarze z Szydłowca wypracowali dwupunktową przewagę 22:24 i mieli szansę na wyrównanie stanu meczu. Końcówka należała jednak do podopiecznych trenera Trzcińskiego, którzy zdobyli cztery punkty z rzędu i wygrali 26:24. Goście nieco zdezorientowani sytuacją w trzecim secie przystąpili do konsekwentnej i efektywnej gry. Początek seta 0:5, 5:11 zwiastował, że miejscowi po świetnej grze w poprzednich partiach nie utrzymają jakości gry i ulegną rywalom. W secie do szybkiego zapomnienia miejscowi ulegli do 12. Czwarty set miał dać odpowiedź czy lider wyjedzie z Belska bez punktu czy też przedłuży passę bez porażki. Niestety podobnie jak w poprzedniej odsłonie belszczanie razili nieskutecznością i szybko stracili kontakt z rozpędzonym przeciwnikiem 2:5, 9:13, 14:23. Ostatecznie miejscowi ulegli do 16 i o zwycięstwie miał zadecydować tie-break. Początek piątego seta to efektowna i skuteczna gra miejscowych i znacząca przewaga punktowa 4:0. Niestety błędy w przyjęciu i brak kończących ataków spowodował, że z przewagi nic nie zostało i pozostało gonić wynik 5:6, 7:10. Końcówka seta należała do gości, którzy zwyciężyli do 11 i wygrali cały mecz 2:3.  Licznie zebrani w belskiej hali GOSiR kibice nie mogli być rozczarowani poziomem sportowym spotkania i grą miejscowych. Zawodnicy z Szydłowca postawili trudne warunki gry i potrafili odwrócić losy meczu oraz pokazali, że są głownym faworytem do walki o III ligę. Nie zawiedli również miejscowi, którzy szczególnie w dwóch pierwszych setach mocno postraszyli faworytów. Tradycyjnie jak przystało na hit kolejki mecz miał profesjonalną oprawę godną najwyższej klasy rozgrywkowej. Drużynę z Belska żywiołowym dopingiem wspierali kibice Lechi Tomaszów i Skry Bełchatów. Estetykę spotkania i konkursy dla publiczności zapewnił Salon Sukien Ślubnych "Chassmi" z Tomaszowa Mazowieckiego. Serdeczne podziękowania dla wszystkich kibiców za stworzenie niezapomnianej atmosfery sportowego widowiska i zawodnikom za ogromne zaangażowanie i grę o każdą piłkę. 
Volley SKK Belsk Duży - Wojtmar AJHmedia RAS6 Szydłowiec 2:3 (25:19, 26:24, 12:25, 16:25, 11:15)
Przebieg meczu:

I set: 4:5, 10:7, 15:12, 20:17, 25:19
II set 4:5, 9:10, 13:15, 20:18, 26:24
III set 0:5, 5:10, 6:15, 9:20, 12:25
IV set 2:5, 8:10, 10:15, 12:20, 16:25
V set 4:0, 6:8, 9:13, 11:15
Zespół sędziowski:
1. Krzysztof Kapusta
2. Arkaiusz Bialik
3. Nina Sasin - sekratarz
Skład wyjściowy Volley SKK Belsk Duży - Marek Trzaska - kapitan, Kuba Sakowski, Bartek Ślusarczyk, Kuba Woźniak, Antek Milczarski, Piotr Bruszewski - libero.
Skład wyjściowy gości - Rafał Budzyński, Marcin Obremski, Paweł Sąpór, Sylwester Janek, Sebastian Mosionek, Konrad Soból, Piotr Czerniak - libero.
Po meczu trener Kamil Trzciński ocenił postawę swojego zespołu: "Mecz zespołów, które są w górnej części tabeli na który bardzo czekaliśmy żeby skonfrontować się z silnym przeciwnikiem i pograć stabilną szóstką. W poprzednich meczach często rotowaliśmy składem, dzisiaj chcieliśmy zagrać w najmocniejszym zestawieniu, ale zostaliśmy zaskoczeni brakiem dwóch nominalnych środkowych. Na wysokości zadania stanął kapitan zespołu Marek Trzaska, który wystąpił w roli drugiego środkowego. Gorące podziękowania za tę decyzję. W dzisiejszym meczu zgodnie z naszymi przewidywaniami przeciwnik grał bardzo dobrze w przyjęciu i środkiem. Mieliśmy szansę na wygraną za trzy punkty, ale przeciwnicy też analizowali grę i wypatrzyli nasze mankamenty częściej grając środkiem. Na pewno nie jesteśmy załamani po dzisiejszym meczu, ale i zbytnio szczęśliwi. Jeżeli chce się awansować do III ligi to trzeba walczyć z najlepszymi i umieć z nimi wygrywać. Dzisiaj nam się to nie udało, byliśmy blisko, pracujemy dalej i chcemy pokazać dobrą grę w nadchodzących meczach z Mszczonowem i Raszynem. Gratulacje za dzisiejszy mecz dla libero i rozgrywającego."
Kolejne spotkanie już w najbliższy piątek 17 grudnia 2021 o godz. 19:30. W belskiej hali GOSiR miejscowy Volley SKK podejmie wicelidera IV ligi UKS Olimpijczyk 2008 Mszczonów. Serdecznie zapraszamy.